Eliot:
„Poeci niedojrzali naśladują, dojrzali – kradną;
Poeci źli zniekształcają to, co biorą, natomiast dobrzy przetwarzają to na coś lepszego, a przynajmniej na coś innego.
Dobry poeta wtapia swój łup w emocjonalną jedność utworu, która jest niepowtarzalna i całkowicie różna od tej, z której ów łup został wydarty;
Zły poeta dorzuca go do zespołu niepowiązanego wewnętrznie […]
Zapożyczenie się wybitnego poety nie jest problemem, gdyż i tak da on nam dzieło oryginalne, będące przedłużeniem jego osobowości”.