Glamour w architekturze wnętrz
Lśniące podłogi, rozświetlone tafle luster, błyski metalicznych farb i tapet, blask słońca i gwiezdny pył. Styl Glamour.
Luksus i bogactwo coraz częściej staje się obiektem westchnień i pożądania, w opozycji do wszechobecnego minimalizmu oraz tak modnej teraz zimnej prostoty.
Nie każdemu odpowiada szary beton jako wykończenie ściany , nie każdy też lubi dekoracje z desek i polnego kamienia.
Bywają tacy, którzy dobrze się czują w objęciach miękkiego pluszu, po którym błądzą refleksy rzucane przez kryształowy żyrandol.
Proste formy zastąpione są nareszcie ciekawymi kształtami i odrobiną ornamentu.
Ostre, tnące przestrzeń linie zaczynają się wyginać i płynąć , w zgodzie z naturą .
Wnętrze w stylu glamour kojarzy się z kwiatem storczyka, na którym osiadły błyszczące krople rosy, rosiewając fioletowe refleksy.
W glamour liczy się bardziej forma niż funkcjonalność. Ekstrawagancja linii i szlachetność materiału stają się synonimem luksusu.
Styl ten nie jest dla architekta łatwy w projektowaniu – poruszamy się w nim jakby „ na pograniczu kiczu” i czasem o jeden element za dużo, o jeden kolor za daleko i przekracza się tą cienką graniczną linię dobrego smaku. Świadome przerysowania formy są w tu tyle wskazane, co ryzykowne.
Tego rodzaju wystrój wymaga także ogromnej dyscypliny od inwestora, bo zbyt łatwo jest ustawić na parapecie doniczki z paprotkami a na półce kominka kilka figurek z podróży, na ścianie umieścić ulubiony obrazek, do tego wazonik po babci na stoliku… – i katastrofa wnętrzarska gotowa!
Przepych zastosowanych we wnętrzu glamour elementów powinien znaleźć uspokojenie i równowagę w postaci większych płaszczyzn, jednorodnych w barwie i fakturze.
Projektant nie jest w stanie przewidzieć, ile bibelotów , drobiazgów, przedmiotów użytkowych ustawi mieszkaniec domu w swoim salonie, dlatego lepiej zaprojektować ściany i podłogi tak, aby stanowiły tło dla pozostałych elementów, nie konkurując z nimi.
Okna ujęte w ramy z miękkich tkanin, puszysty dywan na lśniącej marmurowej posadzce, lustrzana gładka tafla na ścianie, pikowana jednobarwna narzuta na wygodnej kanapie… – to tylko niektóre elementy tej gry – bo styl glamour to ekskluzywna gra w przydymione kolory, blaski , aksamity i metaliczne lśnienia.
Tekst: – mgr inż. arch. Dagmara Obłuska,
Pracownia Projektowa Villanette.